Ona czuje we mnie piniądzWystroiła się jak Beyonce (Beyonce)Wsiadam w Betę, daję dylaMam na piersi krokodylaNa mej ręce, Rołli błyszczyKażda laska dziś zapiszczyDo klubu wchodzę bez kolejkiBramkarzom płacę, cześć i dzięki!Przyjmuje pozę, parkiet skanujęA tam mnie już ktoś obserwujeOna czuje we Dołącz do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!! Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 18 ] 1 2017-01-10 23:08:34 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Temat: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nicHejka. Przejdę od razu do sedna. Mam 22 lat, pracuję za granicą (stała praca) i do Polski wracam na ok. tydzień co miesiąc. Czytam różne posty, w których to piszą że związki a raczej małżeństwa się rozsypują przez problemy finansowe. Ja mam wręcz odwrotnie - na pieniądze nie narzekam. Tak więc coś o mnie. W dzieciństwie rodzice raczej byli biedni, dlatego dzięki nim pomimo obecnej sytuacji znam wartość pieniądza Mam samochód który mi się podoba, jeżdżę "ścigaczem" i tak jak już wspomniałem stać mnie na dużo różnych rzeczy... Nie jestem nudną osobą, mam hobby dzięki któremu ciągle się w jakimś stopniu rozwijam. Nie jedna osoba mi mówiła że jestem przystojny (pieniądze tu nie wchodziły w gre) no ale co z tego... Jak wiadomo żeby człowiek był szczęśliwy konieczna jest wbrew pozorom praca (zapewnienie utrzymania 2 osoby) no i ta druga połówka Tak się składa że nigdy nie byłem w związku. Zdarzyło się z 2 dziewczyny z którymi pisałem prawie jak para, ale do niczego nie doszło. Z góry mówię że dziewczyny zazwyczaj nie wiedzą o moim statusie społecznym, nienawidzę się chwalić że mam pieniądze i nigdy nikogo nie zadręczałem opowiadaniami jakie to motory nie są super. Nie wiem co jest ze mną nie tak, możliwe dlatego że do tej pory byłem bardzo nieśmiały i brakowało mi pewności siebie, co dzięki Bogu się trochę zmieniło na + Podsumowując - mam pieniądze ale nie mam do kogo się sytuacja z dziewczyną (18 lat) mnie trochę przygnębiła. W kilku słowach: poznaliśmy się przez neta, po paru tygodniach pisania ze sobą (nie codziennie i nie dręczyłem jej wiadomościami) spotkaliśmy się. Widziałem że naprawdę jej się spodobało pierwsze spotkanie ze mną, na którym ją również kilkukrotnie pocałowałem w usta Oboje powiedzieliśmy sobie że chcemy związku. Przez kilka następnych spotkań mówiła że chce się ze mną spotykać itd. a z całowaniem nie miałem najmniejszych problemów (i żeby nie było, nigdy jej nie pytałem o zgodę). Oprócz całowania nie było niczego innego do czegoś podobnego do związku np. żadnego przytulania się. Dodam tyle że to zawszę ja pierwszy musiałem pisać bo ona nigdy pierwsza się nie odezwała i nigdy nie zaproponowała spotkania. Jak ja zaproponowałem nigdy nie odmawiała, a zdarzyło się że odwołała spotkanie z koleżankami żeby spotkać się ze mną. Od początku wiedziała że pracuję za granicą i że byłby to związek na odległość ale mówiła że jej to nie przeszkadza. 3 dni temu napisała że związek na odległość jest bez sensu, że jestem naprawdę fajny i że nadal chce ze mną pisać i się spotykać. Moim zdaniem chce wrzucić mnie w friendzone... Nie obraziłem jej po tym, jak to przeczytałem i nie żaliłem się dlaczego tak postąpiła, że powinniśmy spróbować może nam wyjdzie - przeczytałem co ma do napisania i koniec wiadomości. Teraz moje pytanie. Czy jest szansa żeby z tego jakoś wyjść? Wiem że gdyby nie ta cholerna praca za granicą i nie te spotkania raz na miesiąc bylibyśmy na 99% parą. Do tej pory widziałem że chce ze mną związku, aż do tej pory... Napisała że jej to przeszkadza takie rzadkie spotykanie się ale nie chciałaby stracić ze mną kontaktu. Czy jest szansa żeby zechciała być ze mną w związku?Przyznam że po pierwszym dniu od tej wiadomości było mi naprawdę smutno, ale teraz jestem znowu wyluzowany Najbardziej boli mnie to, że nie było tu żadnej mojej winy tzn. nie dałem jej powodu żeby nie chciała ze mną związku. Podała taki argument, na który nie mam wpływu i czułem się jak bezbronne dziecko, które nie może zupełnie nic zrobić...Największy mój problem jest taki że, nie ma mnie w Polsce, a poznanie nowych dziewczyn jest bardzo mało prawdopodobne ze względu na mój pobyt w kraju Rozpisałem się, ale liczę że ktoś ma jakieś pomysły, i mi pomoże czy jest jakaś szansa żeby nadal chciała związku?PS. przepraszam za złe składanie zdań itp. ale piszę ten post w pracy i sami wiecie jak to jest 2 Odpowiedź przez interlokutorka 2017-01-11 02:31:55 interlokutorka Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-03 Posty: 247 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic Początek Twojego wpisu i sam temat zabrzmiał dla mnie tak, jakbyś był samotnym milionerem, który siedzi w wielkim domu, z jeszcze większym basenem, i tak ubolewa nad swoim marnym losem, bo jego życie pozbawione jest miłości. Lepiej zadbaj o to, żeby te pieniądze, o których tak mówisz i ich źródło, się nie skończyły… No chyba że już tak jesteś ustawiony, że wnuki mogą być spokojne. Uczepiłam się, bo zastanawiające jest to, że tak Tyto podkreślasz. Ludzie w związkach mają też inne problemy - nie tylko finansowe. Myślę, że na podobnym poziomie jest np. niedopasowanie w łóżku (albo poza nim). 3 Odpowiedź przez Burn 2017-01-11 07:10:48 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic interlokutorka napisał/a:Początek Twojego wpisu i sam temat zabrzmiał dla mnie tak, jakbyś był samotnym milionerem, który siedzi w wielkim domu, z jeszcze większym basenem, i tak ubolewa nad swoim marnym losem, bo jego życie pozbawione jest miłości. Lepiej zadbaj o to, żeby te pieniądze, o których tak mówisz i ich źródło, się nie skończyły… No chyba że już tak jesteś ustawiony, że wnuki mogą być spokojne. Uczepiłam się, bo zastanawiające jest to, że tak Tyto podkreślasz. Ludzie w związkach mają też inne problemy - nie tylko finansowe. Myślę, że na podobnym poziomie jest np. niedopasowanie w łóżku (albo poza nim).Widocznie źle mnie zrozumiałaś Chodziło mi o to, że wolałbym zamiast tych pieniędzy móc się spotykać normalnie z dziewczynami. W moim przypadku nie pozostaje nic innego jak związek na odległość, na co mało która dziewczyna chętna byłaby się zdecydować. Rozwiązanie może i jest - rzucić pracę. Ale jak ktoś jest w takiej sytuacji jak ja to pewnie wie o co mi chodzi 4 Odpowiedź przez Niewierny 2017-01-11 08:08:11 Niewierny Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-29 Posty: 50 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic Twojej Pani, przyjmijmy jej szczerość, zależy aby być z Tobą blisko, a nie przez Skype czy telefon. Ty chcesz pracować za warto byłoby wiedzieć, to czy ona do Ciebie przyjedzie. Jeśli tak, to masz obie sroki za ogon schwycone. Jeśli nie, piłka po Twojej stronie) - albo rybki, albo akwarium. 5 Odpowiedź przez wrobelkarolina 2017-01-11 08:39:52 wrobelkarolina Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-04 Posty: 479 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nicZnam wiele osób w Twoim wieku ,które poszły za glosem serca i wyemigrowały za ukochanym. Jeśli nie ma się dzieci lub innych zobowiązań - nie jest to aż tak warto pomyśleć w tym kierunku? 6 Odpowiedź przez Jacenty89 2017-01-11 09:06:03 Jacenty89 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-05-20 Posty: 4,132 Wiek: 27 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic wrobelkarolina napisał/a:Znam wiele osób w Twoim wieku ,które poszły za glosem serca i wyemigrowały za ukochanym. Jeśli nie ma się dzieci lub innych zobowiązań - nie jest to aż tak warto pomyśleć w tym kierunku?Z czasem jak najbardziej, ale jeśli to ma być od początku związek na odległość to będzie autorze znajdziesz kogoś tam na miejscu gdzie pracujesz? 7 Odpowiedź przez feniks35 2017-01-11 10:17:59 feniks35 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-06 Posty: 4,159 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nicDla mnie dramatyzujesz Autorze. Piszesz jak starzec siedzacy w zlotym palacu sam jak palec a tymczasem jestes mlodym czlowiekiem na dorobku ktory niezle sobie radzi finansowo tylko fakt pracy za granica utrudnia nieco nawiazanie trwalej relacji z kobieta. Po drugie wybacz ale wiekszosc 18latek ma jeszcze fiu bzdziu w glowie a nie ciezkie powazne tematy w stylu zwiazku i to jeszcze na odleglosc. Mloda dziewczyna potrzebuje obecnosci chlopaka, pobawienia sie pojscia do kina itp. Nie traktuje tez kazdej znajomosci jako tej prowadzacej od razu do slubu. Wchodzi dopiero w dorosle zycie i poznaje mezczyzn / chlopcow. Nie dziwie sie wiec Twojej kolezance ze spasowala. Jakie miala opcje do wyboru? Spotkan z doskoku raz na miesiac ewentulanie skoku na gleboka wode i przeprowadzki za granice do Ciebie aby moc byc razem. Dziewczyna jest mloda i ma zapewne swoje plany, jakies studia itp a nie marzenie by u progu doroslosci od razu wchodzic w ciezkie i niosace za soba spore konsekwencje tematy zwiazkowe. Ona powinna znalezc sobie kogos na miejscu a Ty powinienes szukac kogos tam gdzie spedzasz jednak wieksza czesc swojego zycia lub dojrzalszej starszej dziewczyny gotowej na powazny zwiazek i ewentualna przeprowadzke. 8 Odpowiedź przez interlokutorka 2017-01-11 12:02:35 interlokutorka Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-03 Posty: 247 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic Burn napisał/a:interlokutorka napisał/a:Początek Twojego wpisu i sam temat zabrzmiał dla mnie tak, jakbyś był samotnym milionerem, który siedzi w wielkim domu, z jeszcze większym basenem, i tak ubolewa nad swoim marnym losem, bo jego życie pozbawione jest miłości. Lepiej zadbaj o to, żeby te pieniądze, o których tak mówisz i ich źródło, się nie skończyły… No chyba że już tak jesteś ustawiony, że wnuki mogą być spokojne. Uczepiłam się, bo zastanawiające jest to, że tak Tyto podkreślasz. Ludzie w związkach mają też inne problemy - nie tylko finansowe. Myślę, że na podobnym poziomie jest np. niedopasowanie w łóżku (albo poza nim).Widocznie źle mnie zrozumiałaś Chodziło mi o to, że wolałbym zamiast tych pieniędzy móc się spotykać normalnie z dziewczynami. W moim przypadku nie pozostaje nic innego jak związek na odległość, na co mało która dziewczyna chętna byłaby się zdecydować. Rozwiązanie może i jest - rzucić pracę. Ale jak ktoś jest w takiej sytuacji jak ja to pewnie wie o co mi chodziNo to wróć do Polski i zarabiaj pieniądze tutaj. Albo zostań tam i spotykaj się z dziewczynami tam. Wszystkiego mieć nie można, jeśli nic się z tym nie robi albo jest to nierealne. Ja zgadzam się, że po prostu młoda dziewczyna nie chce być z kimś na odległość i jestem w stanie to zrozumieć. To spore poświęcenie, a tak naprawdę Cię nie zna na tyle, żeby się na to świadomie zgadzać. 9 Odpowiedź przez verdad 2017-01-11 13:33:38 verdad Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-18 Posty: 1,395 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nicW tym przypadku to, ze masz pieniadze czy ich nie masz, nie ma tego co napisales, odebralam mniej wiecej pieniadze ale do szczescia brakuje mi taka jedna, nawet niezla byla z wygladu, ale nie bylo miedzy nam chemii i sie to nie odleglosc byla przyczyna tego, ze Wam nie sie, jakiej dziewczyny malowanej lali, czy cieplej, dobrej, kochajacej Ciebie, a nie Twoj portfel ?Jak chcesz, to ja spotkasz, ale za bardzo nie na pewno sie uda. 10 Odpowiedź przez Burn 2017-01-11 21:32:02 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic Po pierwsze, dziękuję za wszystkie Wasze odpowiedzi A teraz do sedna. Może macie rację. Może pomyślała sobie że chce zostać na stałe za granicą i ją "ściągnąć" do siebie. Rozmawialiśmy na ten temat, i prosto w oczy jej powiedziałem że jestem tam, bo praca mnie trzyma ale nie zostanę tu na wieki. Również wiedziała że chce wrócić na stałe do Polski jak to będzie kochała mojego portfela bo nie popisywałem się sytuacją w jakiej jestem (finansową). A dogadywaliśmy się naprawdę super, zdarzało się dosłownie kilka sprzeczek ale wszystkie były na "poziomie" i po krótkim czasie znowu łapaliśmy wspólny co do tego, żeby poznać kogoś tu na miejscu... Język nie byłby żadną przeszkodą bo może w końcu bym się go nauczył A tak na poważnie to ta opcja w zupełności odpada. Dlaczego? Po prostu pracuję w jednym mieście np. 1 miesiąc albo nawet i pół roku. Nie wiem na ile przyjeżdżam do danego miasta. Było tak, że po 2 tygodniach zmieniłem adres. Moja sytuacja wydaje się być chyba o dziwo stabilniejsza w Polsce niż tu gdzie jestem Może sami mnie teraz rozumiecie że to zaczyna robić się odpowiedz do Verdad - nie napierałem na tą znajomość, przez prawie cały okres traktowałem wszystko na luzie. Nie zamartwiałem się czy się z kimś poza mną spotyka, nie byłem o nią zazdrosny bo widziałem że tylko będę się sam siebie gnoił co jest bez sensu... 11 Odpowiedź przez madoja 2017-01-11 21:56:42 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,446 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic A może odwrotnie - za mało szukasz? Może za bardzo skupiasz się na jakiejś konkretnej znajomości w internecie, zamiast otworzyć sobie wiele rożnych możliwości, chodzić do klubów, poznawać znajome znajomych itd.?Uwierz mi - w Twoim wieku naprawdę wielu, wielu facetów ma ten sam problem co Ty, nie jesteś jedyny. 12 Odpowiedź przez Burn 2017-01-11 22:29:02 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic madoja napisał/a:A może odwrotnie - za mało szukasz? Może za bardzo skupiasz się na jakiejś konkretnej znajomości w internecie, zamiast otworzyć sobie wiele rożnych możliwości, chodzić do klubów, poznawać znajome znajomych itd.?Uwierz mi - w Twoim wieku naprawdę wielu, wielu facetów ma ten sam problem co Ty, nie jesteś jedyny. Zgadzam się z Tobą w 100% Tylko że widzisz, poznam nawet na mieście jakąś dziewczynę (w Polsce jestem zazwyczaj tydzień). Prze parę dni popiszemy i się spotkamy. I nadal ja wyjadę do pracy, a ona zostanie. Z kolejnym spotkaniem możliwe że będzie podobnie. I zamknie się błędne koło - związek nawet gdyby by był to na odległość...Nie chce żeby ktokolwiek uznał mnie za jakiegoś desperata i że po przeczytaniu Twojej wypowiedzi od razu jestem na nie. Na pewno się nie poddam, nadal będę szukał nowych znajomości, a co z nich wyniknie czas pokaże Tylko nie ukrywajmy że w moim przypadku to baardzo utrudnione 13 Odpowiedź przez madoja 2017-01-11 23:52:29 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,446 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic Tyciuśka desperacja nie jest zła. Tzn. facetowi powinno zależeć na związku, a fajna dziewczyna to także, że szukasz w nieodpowiednim przedziale wiekowym. 18-latka faktycznie będzie nieszczęśliwa gdy jej chłopak będzie co chwilę znikał. Szukaj starszej, która myśli już poważniej. Internet jest dobrym pomysłem. Nie napisałam że nie - sama poznałam w necie męża. Nie wydaje mi się, że np. dla mnie, gdy jeszcze byłam panną, byłoby przeszkodą, że facet pracuje w tym systemie w jakim Ty pracujesz (pod warunkiem że byłby to fajny, sensowny facet, a w niedalekich planach byłoby jednak jego osiedlenie się w Polsce). Osobiście więc nie uważam, że to informacja o Twojej pracy jest dla kobiety że takie same trudności miałbyś gdybyś mieszkał tu na stałe. Tak jak tysiące innych facetów w Twoim wieku. 14 Odpowiedź przez interlokutorka 2017-01-12 01:04:08 interlokutorka Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-03 Posty: 247 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nicJeśli Twoje życie będzie tak wyglądało przez dłuższy czas, z racji tego, że takie Tobie odpowiada, to w końcu poznasz kogoś, kto też nie będzie uczepiony do jednego miejsca i takie zmiany będą wręcz chciane i wyczekiwane. Na wszystko przychodzi czas i pora, nie zakładaj od razu, że masz trudniej. Trudniej ma każdy, tylko z innej perspektywy. Wiek może być jednak ograniczeniem, ale to nigdy nie jest powiedziane. 15 Odpowiedź przez Rytta 2017-01-12 01:09:17 Rytta Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-22 Posty: 54 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nicBędę szczera i wredna Ja bym się nie zainteresowała się takim mężczyzną co pracuje za granicą i przyjeżdża tylko raz w miesiącu. Wolę ogarniętego na miejscu i może nie z tak dużą ilością kapuchy Jesteś młody jeszcze pewnie poznasz tą wspaniałą i poczujesz, że warto wrócić. Zabieranie przyszłej partnerki do "siebie" nie ma sensu bo jak mówisz zmieniasz miejsca. Jeżeli chęć znalezienia kogoś jest bardzo duża to proponuję jednak pomyśleć o pracy w Polsce, to zwiększy Twoje szanse na real/virtual. 16 Odpowiedź przez Burn 2017-01-12 07:22:45 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nicWracając do pieniędzy, to raczej nie patrzyła przez ten pryzmat, bo jakby tak było to nadal chciałaby się "spotykać". I w rzeczywistości gdyby mnie nie było to dorabiałaby mi macie dużoo racji, że 18 to zły przedział wiekowy, bo po prostu nie jest jeszcze w stanie ogarnąć życiowych spraw typu praca. Swoją drogą że mój układ jest trochę zły no ale... Z kolei starsza dziewczyna/kobieta np. 24lat niekoniecznie będzie chciała wiązać się z "gówniarzem"bo pewnie u większości płci pięknej panuje przekonanie że chłopak powinien być starszy Tamta dziewczyna również mówiła mi że woli starszych od siebie (18 - 23) 17 Odpowiedź przez xenia90 2017-01-12 14:35:44 xenia90 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-12 Posty: 8 Wiek: 27 Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic Może własnie to jest problemem, że pieniądze jednak siedzą Ci najbardziej w głowie i one wyznaczają Ci drogę? Przestań o nich myśleć, a może ułoży się inaczej. 18 Odpowiedź przez Gary 2017-01-12 15:03:48 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Mam pieniądze - w rzeczywistości nie mam nic Jak poznasz 10 dziewczyn i będziesz miał za sobą 50 randek, to wtedy będziemy roztrząsać twoje problemy. Tymczasem opisujesz jak to jedna dizewczyna którą ledwo znałeś się od Ciebie odsunęła. I cóż Ci poradzę? Nic... szukaj następnej. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". Posty [ 18 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021 Łobuzy - Ona czuje we mnie piniądz (Oficjalny Teledysk) 5 months ago 00:02:54 50. Łobuzy - Ona Czuje We Mnie Piniądz (TO!TV) 11 months ago 01:34:33 1.

Pożyczki online do 10000 złChcę pożyczyćOstatnio zawnioskował: František, PrahaPanFrantišek Dziś o 02:36 zawnioskowało4000 zł. Dlaczego wnioskować o pożyczkę onlineSzybkie załatwienie Wnioskuj o pożyczkę na podstawie łatwego uzupełnienia formularza. Bez zbędnych formalności Pożyczkę załatwisz szybko i łatwo online. Dyskretnie Podczas wnioskowania zachowujemy całkowitą dyskrecję i profesjonalność. Bez poręczyciela Żeby uzyskać pieniądze, nie potrzebujesz żadnego poręczyciela. Reakcje zadowolonych klientówPrzeczytaj opinie naszych zadowolonych klientów. "Przy online pożyczce najbardziej mnie pocieszyło szybkie załatwienie bez zbytecznego długich formalności, zamiast tego szybkie, proste i lojalne metody." Jak uzyskać pożyczkę w 3 krokach 1 Uzupełnij prosty to szybkie i proste. Wypełnij nieobowiązkowy formularz i uzyskaj więcej informacji o pożyczce. 2 Skontaktuje się z tobą provider się z tobą provider pożyczki i razem skonsultujecie szczegóły. 3 Gotowe, otrzymasz informacje o wynikuPo podpisaniu umowy pieniądze zostaną wysłane na twój rachunek. Dziś zawnioskowało już 13 klientovNie wahaj się i wypróbój to również ty!Częste pytania klientówCzy muszę mieć poręczyciela? Każdy wniosek jest oceniany indywidualnie. W niektórych przypadkach uzyskanie pożyczki online nie jest uwarunkowane poręczycielem lub nawet zatrzymaniem nieruchomości. Ile mogę pożyczyć? Wysokość pożyczki oraz okres jej spłaty można ustalić w nieobowiązkowym formularzu online. Po spłacie pożyczki i po następnym wnioskowaniu można się z providerem umówić na wyższej pożyczce. Czy mogę uzyskać pożyczkę, nawet gdy mam zapis w bazach? Zapis w bazach może również zaistnieć z powodu opóźnienia spłaty o parę dni albo zapomnienia o spłacie niektórych rachunków. Z tego powodu każdy wniosek oceniamy indywidualnie i szansę na uzyskanie pożyczki mają nawet klienci z zapisem w rejestrach dłużników.

Nuty na keyboard do utworu “Ona czuje we mnie piniądz" z rep. Łobuzy. Kliknij aby zobaczyć więcej informacji oraz inne nuty. Pożyczki online do 10000 złChcę pożyczyćOstatnio zawnioskował: František, PrahaPanFrantišek Dziś o 02:36 zawnioskowało4000 zł. Dlaczego wnioskować o pożyczkę onlineSzybkie załatwienie Wnioskuj o pożyczkę na podstawie łatwego uzupełnienia formularza. Bez zbędnych formalności Pożyczkę załatwisz szybko i łatwo online. Dyskretnie Podczas wnioskowania zachowujemy całkowitą dyskrecję i profesjonalność. Bez poręczyciela Żeby uzyskać pieniądze, nie potrzebujesz żadnego poręczyciela. Reakcje zadowolonych klientówPrzeczytaj opinie naszych zadowolonych klientów. "Przy online pożyczce najbardziej mnie pocieszyło szybkie załatwienie bez zbytecznego długich formalności, zamiast tego szybkie, proste i lojalne metody." Jak uzyskać pożyczkę w 3 krokach 1 Uzupełnij prosty to szybkie i proste. Wypełnij nieobowiązkowy formularz i uzyskaj więcej informacji o pożyczce. 2 Skontaktuje się z tobą provider się z tobą provider pożyczki i razem skonsultujecie szczegóły. 3 Gotowe, otrzymasz informacje o wynikuPo podpisaniu umowy pieniądze zostaną wysłane na twój rachunek. Dziś zawnioskowało już 16 klientovNie wahaj się i wypróbój to również ty!Częste pytania klientówCzy muszę mieć poręczyciela? Każdy wniosek jest oceniany indywidualnie. W niektórych przypadkach uzyskanie pożyczki online nie jest uwarunkowane poręczycielem lub nawet zatrzymaniem nieruchomości. Ile mogę pożyczyć? Wysokość pożyczki oraz okres jej spłaty można ustalić w nieobowiązkowym formularzu online. Po spłacie pożyczki i po następnym wnioskowaniu można się z providerem umówić na wyższej pożyczce. Czy mogę uzyskać pożyczkę, nawet gdy mam zapis w bazach? Zapis w bazach może również zaistnieć z powodu opóźnienia spłaty o parę dni albo zapomnienia o spłacie niektórych rachunków. Z tego powodu każdy wniosek oceniamy indywidualnie i szansę na uzyskanie pożyczki mają nawet klienci z zapisem w rejestrach dłużników.
Gdyby nie ona, nie wiem, na kogo bym wyrosła. Moja matka zmarła, gdy miałem szesnaście lat. Była poważnie chora, a my nie mieliśmy pieniędzy na drogie leczenie. Rodzice mamy wzięli mnie pod opiekę, nie mieli innego wyjścia. Ale nie mieszkałem z nimi. Od razu powiedziałem im, że są dla mnie nikim i nie będę z nimi mieszkał.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2012-02-22 12:49:18 złośnica28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-05 Posty: 14 Temat: pieniądze zmieniają człowieka.......Witam wszystkie ten wątek,ponieważ ciekawi mnie czy miałyście jakąś sytuacje w swoim życiu gdzie pieniądz pokazał prawdziwą twarz bliskiej wam osoby i zmienił wasze wspólne relacje i zdanie o drugiej osobie. 2 Odpowiedź przez gojka102 2012-02-22 13:22:21 gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,606 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Hmm, czy "drugą"- nie wiem,że na pewno paru moich znajomych zmienił. Wyłącznie na pewnie też pieniądze pomagam innym,nie muszę się liczyć z kasą,lubię i chętnie daję też minus sytuacji:zaczęłam uważać (podobnie pewnie też i moi znajomi),że drogie rzeczy są bezsprzecznie lepsze od może nie zawsze tak jest ale jakoś nie potrafię się przełamać... Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 3 Odpowiedź przez dayzi 2012-02-22 13:25:37 dayzi Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-29 Posty: 904 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Ja bym nie powiedziała, że pieniądze zmieniają. Raczej uwypuklają pewne cechy- i te dobre i te złe. Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. 4 Odpowiedź przez złośnica28 2012-02-22 13:48:27 złośnica28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-05 Posty: 14 Odp: pieniądze zmieniają człowieka.......Ja się przekonałam że pieniądz zmienia niektórych na gorsze,w miarę jedzenia apetyt rośnie... 5 Odpowiedź przez Leila01 2012-02-22 13:52:13 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Ja znam pewna osobe, ktora nagle "otrzymala" wieksza gotowke i ..... osobiscie smiech ogarnia jak widze te jej mine wyzszosci:)Na glowe jej padlo przestala miec dlugi, moze sobie na cos fajnego pozwolic, ale zachowanie.....:)Wszyscy to biedacy /dodam, ze to ona wczesniej miala ogromne problemy przez wlasna niezaradnosc a teraz dopiero zaczyna zyc normalnie, jak inni/ i beda buzie otwierali jak do niej beda podjezdzaly samochody z meblami:) /nawet teraz sie smieje:/. Wszyscy widza jak BOGATO zaczela sie nosic:) /absolutnie normalnie sie ubiera/ i wiele wiele innych to tylko ten jeden przypadek, taki Dayzi zauwazyla, pieniadze tylko "wyostrzaja" pewne cechy charakteru. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 6 Odpowiedź przez sierpniowa 2012-02-22 14:04:36 sierpniowa Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-22 Posty: 624 Wiek: 35 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Wyostrzają pewne cechy charakteru, zgadza się. Te negatywne się wyostrzają :-) Nagłe poczucie, ba, przekonanie o swojej wyższości. Pogarda dla kogoś biedniejszego, podkreślanie na każdym kroku co i za ile zostało zakupione, najczęściej wtedy ujawnia się super kiczowaty styl :-) Kurcze, znam takich ludzi na pęczki, aż mi się smiać chce, bo stają mi teraz przed oczami tak wyraźnie z tymi swoimi komentarzami, zachowaniem i podejściem do życia :-) 7 Odpowiedź przez koma5 2012-02-22 14:29:18 koma5 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-01-07 Posty: 3,244 Wiek: 50+ Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Ja uważam, że wzbogacenie sie znajomego zaostrza także negatywne cechy tej drugiej strony:)Może pojawić się coś takiego jak zazdrość...nieprzyjazna obserwacja i nieprzychylne Jedziesz gdzieś na urlop:?- Tak, do Grecji...- (Ale sie chwali...)Gdyby powiedziała, że nigdzie, bo nie ma kasy, bardziej by sie to podobało - Zobacz, dotąd kupowała w sieciówkach, zresztą bardzo rzadko, a teraz co? Szpanuje metkami, małpa...) 8 Odpowiedź przez złośnica28 2012-02-22 15:07:14 złośnica28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-05 Posty: 14 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... koma5 napisał/a:Ja uważam, że wzbogacenie sie znajomego zaostrza także negatywne cechy tej drugiej strony:)Może pojawić się coś takiego jak zazdrość...nieprzyjazna obserwacja i nieprzychylne Jedziesz gdzieś na urlop:?- Tak, do Grecji...- (Ale sie chwali...)Gdyby powiedziała, że nigdzie, bo nie ma kasy, bardziej by sie to podobało - Zobacz, dotąd kupowała w sieciówkach, zresztą bardzo rzadko, a teraz co? Szpanuje metkami, małpa...)Zgadzam się z mnie akurat jest taka sytuacja:ja i moje rodzeństwo dostaliśmy jakiś czas temu w spadku dom z działką po wujku(bezdzietnym)Tak się akurat złożyło że sprzedaliśmy go i podzielili pieniądze po mieszkam w domu rodzinnym z moim mężem i dziećmi(od kont pamiętam mieszkam w tym domu,remontuje dokładam pieniądze i tak dalej)Dom jest podzielony na trzy mój brat i siostra chcą żebym ich spłaciła z pieniędzy które mam ze sprzedaży domu mnie to czy jak bym nie miał tej części pieniędzy ze sprzedaży to czy też by mi kazali spłacić ich części domu,dodam że obydwoje nie na rzekają na brak pieniędzy, zawsze twierdzili że dom będzie mój bo oni go nie chcą i że zrzekną się swej części,a tu nagle spłać nas bo nam się należy... 9 Odpowiedź przez CrystalCiTY 2012-02-22 17:16:10 CrystalCiTY O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-17 Posty: 63 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Myślę, że pieniądze zmieniają ludzi i tych bogacących się i tych co tych pieniędzy mają mniej. Ci co im się poszczęściło często zapominają jak to jest liczyć każdy grosz (mam takich znajomych, co już nie pójdą do tańszego sklepu, albo nie kupią ubrań bez dobrej metki, a poza tym wypomną innym, że takich nie mają)Poza tym wydaje mi się że ten "biedniejszy" staje się bardziej zazdrosny i zamiast cieszyć się co ma, częściej powtarza sobie czego nie ma i to oddala go od innych oraz psuje mu trzeba zawsze stawiać siebie w skórze innych, nie unosić się pychą a umieć żyć w społeczności INNYCH ludzi, bo każdy z nas jest inny. Witamy w świecie kryształowych upominków 10 Odpowiedź przez wyrodna córka 2012-02-22 20:13:06 wyrodna córka Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-09 Posty: 72 Odp: pieniądze zmieniają człowieka.......Mam przyjaciółkę która przez wiele lat liczyła każdy grosz ale uśmiechnęło się do niej szczęście i dostała bardzo dobrze płatną pracę na bardzo znaczącym tym samym czasie dostała spadek i to był etap w którym trochę się zachłysnęła kasą,stanowiskiem ale to dobry człowiek i bardzo szybko jej spojrzenie na otoczenie wróciło do na ludzi których zmieniła kasa mówiło się " Z DZIADA PAN" 11 Odpowiedź przez Sadie 2012-02-23 04:47:55 Sadie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: w trakcie Zarejestrowany: 2011-09-08 Posty: 3,410 Wiek: 31 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Taaak zmienilo jednego mojego dobrego znajomego ale troche inaczej. No i moze tez troche w tym mojej winy ze bylam slepa Mialam znajmego ktory zapraszajac przyjaciol na prywatki do swojego domu kazal im placic po 10zl. Nigdy mu zadnych pieniedzy nie dalam bo nie miescilo mi sie to w glowie. W koncu mialam tego dosc i wygarnelam mu nieco prawdy nazywajac rzeczy po imieniu. Po tej "rozmowie" przestal byc moim znajomym. Moglabym sie jakos z tym wolaniem pieniedzy o wszystko pogodzic gdyby byl ze skrajnie biednej rodziny w ktorej w zyciu nie bylo wiekszej gotowki. Ale i jego rodzce sa dobrze usytuowani i on ma dobra prace...Wiec zero wytlumaczenia na takie zachowanie...Smutne ze ped do kasy czyni z madrego czlowieka chciwego pawiana Kiedy się urodziłam, diabeł spojrzał, skrzywił się i mruknął...szlag konkurencja 12 Odpowiedź przez Leila01 2012-02-23 14:44:32 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... koma5 napisał/a:Ja uważam, że wzbogacenie sie znajomego zaostrza także negatywne cechy tej drugiej strony:)Może pojawić się coś takiego jak zazdrość...nieprzyjazna obserwacja i nieprzychylne Jedziesz gdzieś na urlop:?- Tak, do Grecji...- (Ale sie chwali...)Gdyby powiedziała, że nigdzie, bo nie ma kasy, bardziej by sie to podobało - Zobacz, dotąd kupowała w sieciówkach, zresztą bardzo rzadko, a teraz co? Szpanuje metkami, małpa...)Jezeli chodzi o mnie to absolutnie nie naleze do osob zawistnych, Zazdroscilam:)Mojemu kuzynowi, ktory kupil sobie mieszkanie:) /to juz dosyc dawno bylo/.Wtedy on do mnie powiedzial: Ale dlaczego Ty mi zazdroscisz? Wez sobie kredyt na 40 lat i tez kup mieszkanie:)Nie wiem od czego to zalezy, ale ja nauczona bylam takiej sobie ludzie kupuja:)Niech sie pieknie ubieraja:)Przeciez wszystko jest dla troche czasami moge sobie pozwolic na szalenstwo /tyle, ze nie wiem na jak dlugo/ ale to nie oznacza, ze mam nosic nos w zdrowe rece, trafilam na dobra prace, ciesze sie z tego i rodzinie tyle na ile moge i sprawia mi to ogromna satysfakcje. Doceniam to co mam, ale nie spowodowalo to, ze w glowie mi sie przewrocilo. Pamietam co bylo kiedys i nie mam pewnosci co przyniesie mi kolejny otrzymujac jakas spora sumke, zapominaja co przezywali tym, ze musieli liczyc kazdy grosz, pozyczac sa BOGACI. Tyle, ze biedniejsi u mojej ciastka na stole:) /zawsze stoja/.I tak rozmawiamy sobie, a ona za kazdym razem, przy kazdym naszym spotkaniu ubolewa jak to rozni znajomi odwiedzajacy ja WYZERAJA jej ciastka, ktore stawia na stole:) No parodia:) Tyle pieniedzy wydala a oni jej je wyjadaja:)Poza tym sa biedni, maja problemy /ona juz ich nie ma/, niech sami sobie radza, ubieraja sie w szmaty, bezguscia kompletne i wiele wiele wiele innych sympatycznych tylko pragne, ze wszyscy jej znajomi zyja od kilku lat /sa zaradni i maja glowy na karku/ na takim poziomie na jakim ona zyje teraz. I zadna z tych osob nie afiszuje sie z tym, ze kupila sobie cos nowego, ze jest w czyms tylko jeden ewenemencik znalazl sie w towarzystwie. Mysle, ze byla taka zawsze tylko nie miala warunkow by te podlosc pokazac. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 13 Odpowiedź przez flores18261 2012-02-23 19:51:00 flores18261 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Kucharz Zarejestrowany: 2010-11-24 Posty: 2,285 Wiek: 1984/5/06 (Bliznięta) Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... złośnica28 napisał/a:Ja się przekonałam że pieniądz zmienia niektórych na gorsze,w miarę jedzenia apetyt rośnie...Dokładnie myślę tak samo moja droga... Zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kxxx silną miłość. ? Namiętności Jego pocałunku nie da się ubrać w słowa. Za każdym razem jest coraz bardziej niesamowity. Bez Ciebie nie chcę przeżyć ani jednej chwili, bo nie ma nikogo takiego jak Ty. ONLY GOD CAN JUDGE ME 14 Odpowiedź przez bezduszny 2012-02-23 22:46:26 bezduszny Net-Facet Nieaktywny Zawód: bandyta Zarejestrowany: 2011-12-18 Posty: 97 Wiek: 40+ Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... Oj, pieniądze zmieniają ludzi i to jak! Zwłaszcza tych z niską samooceną. Z tego co zaobserwowałem, ich mniemanie o sobie rośnie w sposób nieproporcjonalny i nieadekwatny do rzeczywistości. Stają się "kimś lepszym" w swoim mniemaniu i mają w dupie tzw. plebs. Zaczynają okazywać pogardę innym ludziom, stają się bezlitośni i niewrażliwi. Arogancja, poczucie wyższości - przykre to, ale prawdziwe. Najbardziej boli, kiedy dotyka bliskie nam dotąd osoby. Nie to jest ważne, co ze mną zrobiono, lecz to, co ja sam zrobiłem z tym, co ze mną zrobiono. 15 Odpowiedź przez nika29 2012-03-17 00:20:22 nika29 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-13 Posty: 876 Wiek: 30 Odp: pieniądze zmieniają człowieka....... tak wielki Warszawiak się zrobil... ambicja i brak rozumu to najlepsze wiosła w drodze do sukcesu Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czuje we mnie pieniadz Ona Czuje We Mnie Piniądz - Łobuzy "Ona czuje we mnie piniądz Wystroiła się Beyonce Siadam w bete, daję dyla Mam na piersi krokodyla Na mej ręce rolly błyszczy Każda laska dziś zapiszczy Do kluby wchodzę bez kolejki Bramkarzom płacę, cześć"
Pożyczka online do 10000 złChcę pożyczyćOstatnio zawnioskował: František, PrahaPanFrantišek Dziś o 02:36zawnioskowało4000 zł. Pożyczka w trzech krokachUzupełnij prosty nieobowiązujący wniosek i uzyskaj bliższe informacje o pożyczceSkontaktuje się z Tobą nasz reprezentantHandlowy zastępca providera wszystko ci wytłumaczy i odpowie ci na ewentualne o akceptacji Twojego wniosku pienądze zostaną wysłane na Twój rachunek. Dziś zawnioskowało już 10 klientovNie wahaj się i wypróbój to również ty!Co ci przynosi pożyczka online?Szybkie załatwienie Wnioskuj o pożyczkę na podstawie łatwego uzupełnienia formularza. Wysoka przyznawalność Online pożyczki pomogły już wielu osobom rozwiązać ich problemy finansowe. Bez poręczyciela Online pożyczkę można otrzymać nawet bez poręczyciela oraz udokumentowanych formalności. Powiedzieli o nasDowiedz się, co myślą klienci, którzy wzięli pożyczkę "Najbardziej doceniam szybkie i łatwe wnioskowanie. Z online pożyczki jestem bardzo zadowolony. Skorzystałem z niej już dwa razy i polecam ją dalszym osobom." "Korzystałem wielokrotnie z usług pożyczek internetowych. Korzyści to głównie szybka decyzja, wszystko jest jasne i pomogą Ci na miejscu, nie musisz szukać gdzie indziej" Często zadawane pytaniaCzy mogę uzyskać pożyczkę, nawet gdy mam zapis w bazach? Zapis w bazach może również zaistnieć z powodu opóźnienia spłaty o parę dni albo zapomnienia o spłacie niektórych rachunków. Z tego powodu każdy wniosek oceniamy indywidualnie i szansę na uzyskanie pożyczki mają nawet klienci z zapisem w rejestrach dłużników. Czy muszę podać przeznaczenie pożyczki? Nie musisz nieczego udawadniać. Pieniądze można przeznaczyć na cokolwiek chcesz. Czy muszę potwierdzić zatrudnienie? Dla uzyskania pożyczki nie jest wymagane potwierdzenie zatrudnienia. Zaletą online pożyczki jest rzeczywistość, że może ją uzyskać nawet student, emeryt lub mama na urlopie macierzyńskim. Dla kogo jest pożyczka przeznaczona? Pożyczka jest przeznaczona dla klientów z regularnym przychodem. Z tego powodu mogą ją otrzymać nawet emeryci, studenci oraz mamy na urlopie macierzyńskim. Ważny jest wiek powyżej 18 lat oraz adres zameldowania na terenie Polski. . 132 386 510 156 567 366 11 123

ulub ona czuje we mnie pieniądze