expand_more Be quiet, I am the one speaking. spokój. volume_up. serenity {rzecz.} more_vert. Kiedy widzę symbole tęczy czy gołębia, myślę o wewnętrznym spokoju. expand_more When I see the symbols of the rainbow and the dove, I think of personal serenity. spokój. volume_up.

OjebieOreo 17 lutego 2020, 09:36 Dzięki za odpowiedzi Edytowany przez OjebieOreo 17 lutego 2020, 15:36 Cllio 17 lutego 2020, 09:42 Myślę, że foch o niepomalowane paznokcie to najmniejszy problem Facet jest wyraźnie nie tegez. Ja bym nie trafiła na niego czasu. mlodapanna2020 Dołączył: 2020-01-02 Miasto: Warszawa Liczba postów: 1213 17 lutego 2020, 09:42 dziwny jest ten twoj facet :D OjebieOreo 17 lutego 2020, 09:46 Myślę, że foch o niepomalowane paznokcie to najmniejszy problem Facet jest wyraźnie nie tegez. Ja bym nie trafiła na niego no foch kurde jeszcze w życiu się z czymś takim nie spotkałam :D Dołączył: 2017-09-05 Miasto: Liczba postów: 9890 17 lutego 2020, 09:55 Mój mąż specjalnie przyjeżdżał kiedyś do mnie bez zapowiedzi z zaskoczenia, bo jak mówił życie to nie randki , makijaż itp. Strasznie się cieszył jak mógł zobaczyć kiedy krzątam się po mieszkaniu w takiej codziennej domowej odsłonie i nie jestem odstawiona. Pytanie kogo szuka ten Twój facet, bo raczej nie towarzyszki życia. Natomiast już pomijając te paznokcie reszta, którą opisałaś o wiele bardziej stawia go w złym bym sobie darowała. MamDuzego 17 lutego 2020, 09:57 Masakra, jeszcze się zastanawiasz...? Dołączył: 2018-04-14 Miasto: Wrocław Liczba postów: 8383 17 lutego 2020, 10:33 ja też bym sobie darowała, zanim zabrnie to za daleko. Koleś potrzebuje typowej dziuni, wypacykowanej na co dzień i od święta. I najlepiej jakby gotowała, sprzątała, prała i prasowała też taka wypindrzona ;) U mnie z kolei odwrotnie - mąż zawsze od początku twierdził, że lepiej mu się podobam bez makijażu, choć jak się poznaliśmy, to malowałam tylko rzęsy :P Dołączył: 2009-04-25 Miasto: Leeds Liczba postów: 9204 17 lutego 2020, 10:38 po akcji z byla zdecydowanie dalabym sobie spokoj. Chociaz w sumie mnie by odstraszylo samo to, ze facet uwaza Cie za zaniedbana bo nie masz pomalowanych paznokci wtf?? Jakby sam wygladal jak model od Armaniego to jeszcze bym zrozumiala, ale w takim razie niech szuka modelki z vouga a nie normalnej kobity, ktora poza siedzeniem przed lustrem ma jeszcze zycie... OjebieOreo 17 lutego 2020, 10:44 Karolka_83 napisał(a):ja też bym sobie darowała, zanim zabrnie to za daleko. Koleś potrzebuje typowej dziuni, wypacykowanej na co dzień i od święta. I najlepiej jakby gotowała, sprzątała, prała i prasowała też taka wypindrzona ;) U mnie z kolei odwrotnie - mąż zawsze od początku twierdził, że lepiej mu się podobam bez makijażu, choć jak się poznaliśmy, to malowałam tylko rzęsy :P No On niby też uważa, że lepiej bez makijażu, ale jednak widzę jego reakcje kiedy wyglądam jak typowy żul, a kiedy jestem ogarnięta. No i już raz mi powiedział, że jak się z nim spotykam to Mam Się postarać xd Dołączył: 2007-08-31 Miasto: Yp Liczba postów: 4815 17 lutego 2020, 10:58 OjebieOreo napisał(a):Karolka_83 napisał(a):ja też bym sobie darowała, zanim zabrnie to za daleko. Koleś potrzebuje typowej dziuni, wypacykowanej na co dzień i od święta. I najlepiej jakby gotowała, sprzątała, prała i prasowała też taka wypindrzona ;) U mnie z kolei odwrotnie - mąż zawsze od początku twierdził, że lepiej mu się podobam bez makijażu, choć jak się poznaliśmy, to malowałam tylko rzęsy :P No On niby też uważa, że lepiej bez makijażu, ale jednak widzę jego reakcje kiedy wyglądam jak typowy żul, a kiedy jestem ogarnięta. No i już raz mi powiedział, że jak się z nim spotykam to Mam Się postarać xd Taki sebix?? Moj nie lubi pomalowanych paznokci, a juz jakies akryle, hybrydy tó juz w ogole odpadaja. Kwestia ktory chwalil sie, ze rzeczy bylej wywalil przez okno.....nie zapalila Ci sie zadna czerwona lámpka? Dla mnie byloby tó podejrzane zachowanie, a ten jeszcze jest dumny Z tego. Jemu oficjalnie paznokcie przeszkadzaja, a Twoje dzieci (rozumiem ön nie jest ojcem) I zobowiazania mű nie przeszkadzaja? Poznal jé? Ma Z nimi dobry kontakt?
Zobacz 4 odpowiedzi na pytanie: Czy dać sobie spokój z chłopakiem? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1896)

zapytał(a) o 16:48 Spotkać się z nim, żeby porozmawiać w cztery oczy czy dać już sobie spokój ? Od roku spotykam się z takim chłopakiem. Nazwijmy go Mateusz.. :) No więc zarywał on do mnie od początku naszej znajomości, ale do niczego nie doszło, ponieważ byłam wtedy w związku. Od kilku miesięcy jestem wolna i on na nowo zaczął do mnie zarywać. Wszystko super, fajnie, spotykaliśmy się w większej grupie itp. On cały czas mnie przytulał i próbował całować, ale ja się końcu pojechałam na wakacje do Kołobrzegu i on cały czas pisał do mnie esy i dzwonił. Chciał nawet przyjechać do mnie. Po moim przyjeździe spytał mnie o chodzenie a ja mu powiedziałam żeby dał mi tydzień do namysłu. Zgodził się. Po tygodniu kiedy już byłam pewna, że chcę z nim być on nie dał rady przyjść na spotkanie bo umówił się z kumplami. W tym czasie mieli wypadek samochodowy ale to już mniejsza z tym. Tydzień później wróciliśmy do tego tematu i zgodziłam się z nim być. Na drugi dzień było drętwo, nie pisał esów , a jak się spotkaliśmy to nie zachowywał się tak jak byśmy byli razem. Po kilku dniach nie odzywania się napisał mi w esie , że jednak nic do mnie nie czuje ;//Chciałam się z nim spotkać i to wyjaśnić ale stwierdził, że nie ma mu czas i spotkać się z nim kiedy indziej ? Wgl warto wracać do tegp tematu po czymś takim ?Wybaczcie, że takie długie, ale chciałam jak najlepiej opisać sytuację :(Mam nadzieję, że mi pomożecie. ;* Odpowiedzi jeśli chcesz to możesz nim o tym pogadać, ale jakoś wątpie żeby on chiał, pewnie ciągle będzie się wykręcał... patinet odpowiedział(a) o 16:50 Za wysokie progi jak na jego nogi daj sobie z nim spokój nagle jest taki ze cmok cmok pryk pryk a jak z nim jestes to ważniejsi są kumple dla mnie to nie jest prawdziwy facet ktory ma kochającą dziewczyne a idzie z kumplami Paula@3 odpowiedział(a) o 16:52 WoW pokręcone trochę. Jeżeli nic do niego nie czujesz daj se spokój, ale zależy ci na nim to porozmawiaj z nim co mu odwaliło z tym, że tak o cb zabiegał a teraz mu nie zależy:) Sorry ale zachował sie jak frajesr pierw o cb ubiega a późnioej cię tak potraktował . nwm ja na twoim miejscu bym to olała jak coś czuje to wróci ale jka ty cos do niego czujesz to spróbuj ale on poprostu stchórzył taka jest prawda ! blocked odpowiedział(a) o 16:54 Nie zakładaj z nim, a jak nie bedzie chciał, to go gdzieś zaciągnij. Ja myślę że póki co przez krótki czas będzie unikał spotkań. Ale możesz mu zaproponować aby otwarcie , w 4 oczy pogadać o tym dokładniej czy coś do Ciebie czuje czy nie. No bo w końcu takich rzeczy się przez sms- y się nie załatwia. Więc zawsze warto spróbować bo na tym , że mu dasz trochę czasu to chyba nic nie stracisz :) Mam nadzieję , że pomogłam. :) Coś mi tu nie pasuje, raz za Tobą szaleje, raz ma Cię poczekaj może mu coś się w głowie jak w ogóle się na razie do niego nie czy jeszcze mu na Tobie będzie zależało. Uważasz, że ktoś się myli? lub

Nieumiejętność radzenia sobie z masturbacją może wskazywać na problem, którego w swoim życiu nie dostrzegasz. Może to być sprawa nie uporządkowania uczuć, przebaczenia drugiej osobie, zarozumiałości, pychy. Bóg nie stawia człowiekowi wymagań ponad jego możliwości. Skoro nie radzisz sobie z opanowaniem popędu seksualnego

Czasami bywa tak, że jedziemy samochodem pustą drogą, mając zielone światło na każdym skrzyżowaniu. Czasem jednak skrzyżowanie jest totalnie zakorkowane, trafiamy na same czerwone światła i mamy wrażenie, że praktycznie w ogóle nie posuwamy się do przodu. Podobnie bywa w relacjach. Kliknij tutaj i sprawdź gotowe przykłady wiadomości! Czasami rzeczy dzieją się samoistnie… a czasem masz wrażenie, że Wasza relacja utknęła w miejscu, a moment, kiedy powinniście ruszyć dalej, z jakiegoś powodu nie następuje. Ale nie martw się – dziś przygotowałam kilka wiadomości, które niczym za dotknięciem magicznej różdżki odkorkują Waszą relację i sprawią, że wejdzie ona na następny, wyższy poziom! Etap początkowy W początkowym okresie znajomości najczęstszym problemem jest to, że Wasza relacja zatrzymuje się na etapie ping-ponga – czyli wymiany mdłych wiadomości, które do niczego nie prowadzą ani nic nie wnoszą. Pytacie siebie nawzajem „co tam porabiasz?”, rozmawiacie o pracy i o tym, co jedliście na obiad. Problem tylko w tym, że te informacje zupełnie nic Wam nie dają. Właśnie dlatego trzeba jak najszybciej przejść od rzeczy ogólnych do jak najbardziej personalnych, budzących jakieś emocje, dotykających tego, kim jesteście, co przeżyliście. Jak w tym przykładzie: – Nie bałeś się skakać na spadochronie?? Ja bym chyba umarła ze strachu… – Haha, w samolocie umierałem.. Potem było mi wszystko jedno XD – lol xD Ja kiedyś skakałam na bungee i obiecałam sobie, że nigdy więcej. Jeszcze godzinę po, miałam nogi jak z waty. Kolejnym zabiegiem, który możesz zastosować i który bardzo szybko skróci dystans w Waszej relacji, jest familiaryzacja – czyli stwarzanie poczucia, że znacie się już bardzo długo. To bardzo proste, wystarczy, że będziesz się zachowywać, jakbyś już była znajomą tego faceta. Siema nocna sowo! Nie zasnąłeś dzisiaj w pracy, po rozmowie ze mną do rana? xDDD Taki efekt można osiągnąć, sprawiając, że będziecie mieli coś „swojego” – tak jak niektóre długoletnie pary mają „swoje” piosenki, miejsca, wewnętrzne żarty. Możesz to wykorzystać, już na wczesnym etapie tworząc coś, co będzie tylko „Wasze”. Może to będzie Wasze ulubione jedzenie, które będzie powracać w rozmowach i na randkach. A może oboje jesteście fanami jakiegoś serialu, anime, gry, czegoś, co w jakiś sposób Was połączy i będzie tylko Wasze. W ten sposób zawsze będziecie mieć coś, do czego możecie wrócić czy nawiązać w rozmowie, na czym możecie zbudować swoje prywatne żarty, co będzie Wam dawało poczucie, że coś Was łączy. Etap przejścia od pisania do randek Kiedy już rozmawiacie o czymś więcej niż pogoda, czyli prowadzicie prawdziwą rozmowę, mogą się pojawić inne problemy. Na tym etapie najczęstszym problemem jest to, że na samej rozmowie się kończy. Albo, że rozmawiacie ze sobą tygodniami, czasem nawet miesiącami, ale kompletnie nic z tego nie wynika. Oczywistym przejściem na kolejny etap byłoby doprowadzenie do spotkania we dwoje. Ale żeby tak się stało, musi najpierw paść zaproszenie… Do tego przydaje się zasada otwartej furtki – jeżeli czujesz, że dobrze Wam się rozmawia, nie marnuj czasu, tylko jak najszybciej sygnalizuj, że jesteś gotowa się z facetem spotkać, otwierając mu do tego przysłowiową furtkę, jak w poniższym przykładzie: – Fajny pies, gdzie chodzisz z nim na spacery? 🙂 – Na dłuższe spacery najczęściej zabieram go na Błonia. – Czyli tam muszę koczować, jeżeli chciałabym go kiedyś pogłaskać? xD – Haha, nie musisz koczować, możemy się po prostu umówić 🙂 Dobrym sposobem jest też mała zapowiedź czegoś, co moglibyście robić podczas spotkania, czy miejsca, w które moglibyście pójść. – Skąd ten burger, co go jesz na zdjęciu? – A to akurat jakiś lokalny hit, który jadłem w Berlinie. – Ja znam burgerownię, o której nikt nie wie, a dają najlepsze burgery, jakie gdziekolwiek jadłam 😀 – Gdzie?? – Może cię tam zabiorę, jak kiedyś odważysz się mnie gdzieś zaprosić 😉 Jeżeli facet jest… wybitnie nieśmiały albo z jakichś innych względów nie reaguje na Twoje „wskazówki”, że jesteś gotowa przenieść tę relację na następny poziom, nie ma co się krygować… Możesz mu zakomunikować wprost, że fajnie się gada, ale jeżeli chce Cię więcej, musi się z Tobą spotkać. Długo tak jeszcze będziemy gadać… czy w końcu mnie gdzieś zaprosisz? xD Pamiętaj, że wyjście poza samo pisanie wiadomości jest kluczowe. Osoba, która wydaje się super, kiedy rozmawiasz z nią na portalu randkowym czy na fejsie, może się okazać totalnie niefajna w realnym kontakcie twarzą w twarz. Im szybciej to zweryfikujesz, tym lepiej. Dlatego jeżeli pomimo wysyłania sygnałów czy nawet jasnego komunikatu relacja wciąż pozostaje tylko wirtualna, to chyba czas dać sobie z nią spokój i ruszyć dalej! Etap randkowania Poszłaś z facetem na randkę? Brawo, ale pamiętaj, że nie jesteś jeszcze na mecie. Być może Cię to zaskoczy, ale większość dziewczyn, które piszą do mnie z problemami, robi to najczęściej po tym, jak już udało się im spotkać z facetem, ale jego entuzjazm z jakiegoś powodu niestety osłabł. Dzieje się tak, ponieważ często po udanej pierwszej randce zaczyna się nam wydawać, że mamy już tę drugą osobę w garści. Czasem nawet zaczynamy się zachowywać, jakbyśmy byli już w związku. Niestety to duży błąd. Kiedy na studiach dziennikarskich miałam zajęcia z reklamy, czytałam o ciekawym fenomenie – okazuje się, że konsumenci często czytają opinie na temat produktu… już po tym, jak go kupili. Dzieje się tak, ponieważ kiedy coś już rzeczywiście kupimy i pieniądze zejdą nam z konta, zaczyna do nas docierać ciężar podjętej decyzji i odpowiedzialność z nią związana. Czujemy pewne obciążenie psychicznie, dlatego potrzebujemy się upewnić, że podjęliśmy dobrą decyzję. A to potwierdzenie możemy uzyskać, na przykład czytając dobre opinie i recenzje produktu. Podobnie jest w randkowym świecie. Może się zdarzyć tak, że po pierwszej randce do faceta nagle zacznie docierać, że powoli zaczyna się między Wami robić poważnie – i może poczuć się tą świadomością trochę obciążony. Na szczęście możesz wyprzedzić ten proces myślowy! Wystarczy, że będziesz mu wysyłać wiadomości, które niejako będą służyć utwierdzeniu go w przekonaniu, że podjął dobrą decyzję – albo lekko popchną w tę stronę jego emocje, tak, by chciał się z Tobą spotkać ponownie. Przykładowo możesz napisać: Muszę przyznać, że kiedy mnie zaprosiłeś, nie byłam pewna, czy iść, miałam już fatalne doświadczenia z poprzednimi randkami z neta… Ale cieszę się, że jednak się zgodziłam 🙂 Magia takiej wiadomości polega na tym, że dotyka ona tych samych emocji, które facet też mógł czuć przed spotkaniem, a jednocześnie odnosi się do jego ewentualnych wątpliwości w tej chwili. Kiedy dzielisz się z nim własnymi wątpliwościami na ten temat, pokazujesz mu, że są one normalne i że ich odczuwanie nie jest niczym złym – i że nawet pomimo wątpliwości może wyjść z tego coś fajnego! Innym sposobem może być wzbudzenie w facecie poczucia, że udana randka z Tobą odblokowała przed nim nowe możliwości i że dalej może być jeszcze ciekawiej – że teraz możesz mu zdradzić jakiś swój sekret albo że następnym razem zabierzesz go w jakieś wyjątkowe miejsce. Na wypadek, gdyby on miał wątpliwości, czy podjął dobrą decyzję, warto spróbować przechylić szalę w stronę pozytywnych emocji. Nawet jeżeli randka nie była jakaś spektakularna i pozostawiła w nim ambiwalentne uczucia, możesz to zmienić dosłownie jedną wiadomością, na przykład jakimś nieoczywistym komplementem, który nagle sobie „przypomniałaś”: O, a tak w ogóle to zapomniałam Ci powiedzieć o czymś, co od razu zwróciło moją uwagę jak cię zobaczyłam.. Masz bardzo ładne dłonie 🙂 Możesz też przeprojektować w jego głowie to, jak zapamiętał przebieg Waszej randki. Być może on czuje zażenowanie jakąś sytuacją i myśli, że masz go za kretyna, bo zrobił czy powiedział coś głupiego albo jego plan na to spotkanie nie wypalił i trzeba było improwizować… W tym momencie możesz „wyprostować” jego myślenie, pokazując mu swoją pozytywną interpretację. Jeśli on nie zrobił rezerwacji i na miejscu okazało się, że kawiarnia, do której mieliście iść, jest zupełnie zawalona, ostatecznie więc musiał zabrać Cię gdzie indziej, pochwal to, jak sobie poradził w tej „kryzysowej” sytuacji i że najwyraźniej zna dużo świetnych miejscówek. Kiedy on zapadnie się pod ziemię… Czasem zamiast posuwać się do przodu, relacja nagle się urywa. Niestety na każdym etapie może się zdarzyć, że facet zapadnie się pod ziemię, przestanie odpisywać i dzwonić. Najczęstszym błędem, jaki zauważyłam w takiej sytuacji, jest to, że pierwsza wiadomość, jaką od Ciebie dostaje po dłuższym okresie milczenia, to… wyrzuty i pretensje, że się nie odzywa. Niestety to raczej nie pomaga, a tylko utwierdza faceta w przekonaniu, że dobrze zrobił, dystansując się od Ciebie… Zamiast tego lepiej jest postawić na pozytywne emocje i na coś, co ma szansę na nowo wciągnąć faceta w rozmowę i zwalczyć jego przekonanie, że w tej relacji nie czeka go już nic dobrego. Najlepiej, jeśli nawiążesz do jakiegoś szczegółu, który przewijał się w Waszej relacji – do czegoś, co Was łączyło (np. serialu, który oboje lubiliście), co razem przeżyliście albo co zapamiętałaś na temat faceta. Tak jak w poniższych przykładach: OMG, Krzysiek! W sklepie koło Matecznego mają te żelki, które tak je lubisz i o których mówiłeś, że nigdzie nie można ich dostać! JADĘ TAM! 😀 Widziałeś zakończenie sezonu…? DRAMAT xD Właśnie przechodziłam obok tej kawiarni, gdzie jedliśmy to dobre ciastko i gadaliśmy o tym, żeby zostać hodowcami kóz… Dobre czasy! 🙂 W ten sposób masz szansę wzbudzić w nim pozytywne emocje i ożywić konwersację, żebyście mogli wrócić do tego etapu, na którym byliście, zanim urwał Wam się kontakt. A jeśli mimo wszystkich tych prób nie uda Ci się zbyt wiele osiągnąć i relacja dalej będzie tkwić w tym samym miejscu, postaraj się tym nie przejmować. Relacje, które w dużej mierze budowane są poprzez samo pisanie na apkach randkowych, Instagramie, Facebooku czy gdziekolwiek indziej, mają to do siebie, że czasem po prostu umierają śmiercią naturalną… Grunt, żeby nie brać tego do siebie i pamiętać, że na tym jednym nie do końca zainteresowanym facecie świat się nie kończy!

Mimo, że jestem facetem lubię tego typu teksty. Jak każdy miewam lepsze i gorsze dni. Czasem, kiedy jednego dnia nawarstwi się kilka spraw to nie do końca umiem sobie poradzić z emocjami. Ostatnio zepsuł mi się robot viomi, stłukłem kubek i miałem słaby dzień w pracy. Po powrocie do domu nie chciało mi się nic.
polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński francuski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. laisser tomber renoncer passer à autre chose laisser tranquille Sugestie Skoro nikogo nie znalazłaś, może powinnam dać sobie spokój. Si tu n'as encore trouvé personne, je devrais peut-être laisser tomber. Powinni byli się wtedy uspokoić i dać sobie spokój. Si Wang-jae avait su ! Il aurait dû se calmer et laisser tomber. Jestem niebezpiecznie bliska dać sobie spokój z facetami. Je suis dangereusement près de faire une croix sur tous les hommes. Powinienem był dać sobie spokój albo poprosić o zmianę. Je leur dirai. J'aurais dû faire une croix sur toi ou changer de coéquipier. Chyba powinienem dać sobie spokój i wrócić do robienia makaronu. Je devrais renoncer et retourner à mes nouilles. Ale jeśli chodzi o Evę, powinieneś dać sobie spokój. Mais si c'est juste à propos d'Eva, tu devrais renoncer. Możesz dać sobie spokój i mi to nie przeszkadza. Ale jako przyjaciel, muszę spojrzeć ci w oczy i powiedzieć, że... myślę, że najwyższy czas dać sobie spokój. Mais en tant qu'ami, je te dis droit dans les yeux qu'il est temps de laisser tomber. Kiedy facet zmusza Cię do przemyśleń, to oznacza, że czas dać sobie spokój. Jestem niebezpiecznie bliska dać sobie spokój z facetami. Je suis sur le point de renoncer aux hommes. Trzeba było się zabić albo dać sobie spokój. Chcesz dać sobie spokój i jechać na zakupy? Postanowiliśmy na razie dać sobie spokój. Wendy et moi avons décidé de laisser tomber, pour l'instant. Pamiętam, że chciałam dać sobie spokój, bo i tak nie był mi potrzebny, ale... Je me suis dit que je pourrais laisser tomber, que je n'en avais pas besoin. Jeżeli naprawdę chcesz dać sobie spokój... Może obie powinnyście dać sobie spokój. Dobrze wiemy, i trzeba to powiedzieć, z czym powinniśmy dać sobie spokój. Nous savons parfaitement, et ceci doit être dit, ce que nous devrions laisser de côté. Łykasz to od dłuższego czasu, może powinieneś dać sobie spokój. Tu prends ça depuis longtemps, tu devrais arrêter. Musimy dać sobie spokój na jakiś czas, jakiś tydzień może. Nous devons juste faire attention pendant quelques temps, environ une semaine. Po prostu czuję, że musze to zrobić aby dać sobie spokój. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 179. Pasujących: 179. Czas odpowiedzi: 166 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200
Moje życie, moje decyzje. Lepiej się nie kompromitować i wiedzieć kiedy dać sobie spokój. Moje wszystkie relacje z facetami to dno i metr mułu, więc chyba lepiej sobie odpuścić, nie uważasz? To, że jedna dziewczyna daje sobie spokój z facetami nie jest żadną stratą dla nikogo.
W pierwszej części wpisu (przeczytasz TUTAJ) przedstawiłam możliwe powody, dla których mężczyzna przestaje odpisywać na Twoje wiadomości. Dlatego to właśnie teraz czas na część drugą i zaproponowanie Ci kroków, które możesz w tej sytuacji podjąć. Tak więc, co robić kiedy facet się nie odzywa? Wycofaj się Wiem, że to sprzeczne z Twoimi potrzebami. Wiem też, że chciałabyś, aby sytuacja powróciła do wcześniejszego stanu, ale wszelkiego rodzaju naciski nigdy się nie sprawdzają. Nie musisz przy pomocy kolejnych wiadomości przypominać mu o swoim istnieniu. Zaufaj mi, on wie, że żyjesz. Facet, któremu zależy na znajomości, naprawdę nie potrzebuje tego rodzaju bodźców. Możliwe, że pochłonęły go obowiązki, a Ty niepotrzebnie zaczynasz wpadać w panikę. Trzymaj emocje na wodzy, bo jeśli dasz im się ponieść, a okaże się, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, będziesz czuła się strasznie niekomfortowo. Możliwe, że ma wątpliwości związane z Waszą znajomością. W tym wypadku wyskakiwanie z lodówki jedynie utwierdzi go w przekonaniu, że lepiej będzie dać sobie spokój. Daj mu przestrzeń. Co więcej, brak aktywności z Twojej strony może ponowić zainteresowanie. Odwrotny układ się nie sprawdza. Umów się z kimś Do momentu, kiedy jedynie spotykasz się z kimś na pierwsze kawki, nie macie na siebie wyłączności. Mężczyźni lepiej zdają sobie z tego sprawę. Przestań czekać aż zostaniesz nominowana do roli potencjalnej partnerki przez faceta, który raz jest, a za chwilę znika. Idź na randkę, umów się z kimś innym. W końcu morze jest pełne ryb i niekoniecznie pierwsza musi być tą najlepszą. Być może zguba się odnajdzie, ale szkoda, żebyś siedziała z nosem przyklejonym do telefonu, zamiast spędzić czas z kimś, kto go dla Ciebie ma. Skup się na sobie Przestań bez wytchnienia analizować co poszło nie tak. Nie roztrząsaj tego, co mogłaś zrobić inaczej. Przecież czasu nie cofniesz. Zamiast skupiać się na facecie, który się ulotnił, skup się na sobie i zastanów się, co możesz zrobić, żeby poczuć się szczęśliwa. Rozwijaj się, bo dzięki temu rozwiniesz skrzydła. Nie wpadaj w rozpacz Nie masz wpływu na to, w jaki sposób postępują ludzie. Jedyne na co masz wpływ, to sposób w jaki będziesz sobie z tym radzić. Możesz wpaść w czarną rozpacz i zgorzknieć, ale jedyną osobą, którą w ten sposób ukarzesz, będziesz Ty sama. Doświadczenie odrzucenia jest bardzo trudne i nieprzyjemne, wiem. Nie zakładaj jednak, że druga strona działała celowo i chciała Cię zranić. Nikt nie jest doskonały i nawet podczas działania w dobrej wierze, można popełnić błąd i przyczynić się do czyjegoś poczucia krzywdy. Wyrusz na poszukiwanie prawdy (ale nie oczekuj zbyt wiele) Zdarza się, że za nic nie można pogodzić się z faktem, że ktoś zniknął bez słowa wyjaśnienia. Znam kobiety, które za wszelką cenę muszą poznać konkretny powód. Jeśli należysz do kobiet uważających, że bez znajomości przyczyny, nie będą w stanie ruszyć naprzód, w porządku – spróbuj, ale miej możliwie najniższe oczekiwania. Może się zdarzyć, że zaszło między Wami nieporozumienie i po jego wyjaśnieniu, wszystko wróci do normy. W mniej optymistycznej wersji spotkasz się z krótką, bezduszną odpowiedzią, informacją o tym, że do siebie nie pasujecie lub że się z kimś spotyka. Dodatkowo istnieje prawdopodobieństwo, że nie zareaguje powoli – pamiętaj, że brak odpowiedzi także jest odpowiedzią. . 359 792 152 188 194 56 291 163

kiedy dać sobie spokój z facetem